W związku z tym, że problemy z terminowymi płatnościami nie należą w transporcie do zjawisk rzadkich, przedsiębiorcy, którzy natrafili na nierzetelnego kontrahenta, są także zmuszeni do regularnego korzystania z różnych praktyk windykacyjnych. Mimo to wielu z nich wciąż nie zdaje sobie sprawy z przysługujących im w tym zakresie uprawnień, w szczególności w postaci rekompensaty, zwrotu kosztów windykacji. 

Nie ulega wątpliwości, że z działań windykacyjnych nie warto rezygnować. Nie warto zwlekać także z ich podjęciem w czasie, ponieważ każda zwłoka gra na niekorzyść wierzyciela. Niektórzy przewoźnicy nadal mają jednak w tym zakresie pewne opory. Poza brakiem dostatecznej wiedzy i czasu w grę nierzadko wchodzą także koszty… 

W szczególności ponoszone na windykatora lub prawnika. Skuteczna windykacja zawsze będzie niestety dla firmy dodatkowym wydatkiem, co przy świadomości braku zapłaty od kontrahenta, może prowadzić do sytuacji, w której zamiast reagować niezwłocznie na bierność dłużnika, dochodzi do niepotrzebnej zwłoki ze strony samego wierzyciela. Tak ważne jest dlatego to, aby przedsiębiorcy zdawali sobie sprawę z faktu, że przepisy przyznają im w tym przypadku określone uprawnienia. 

Rekompensata za koszty odzyskiwania należności 

Poza przepisami Kodeksu cywilnego w przypadku uchylania się przez dłużnika od obowiązku spełnienia świadczenia, zastosowanie znajduje także ustawa z dnia 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. 

Określa ona szczególne uprawnienia wierzyciela i obowiązki dłużnika w związku z terminami zapłaty w transakcjach handlowych, skutki niewykonania takich obowiązków oraz postępowanie w sprawie nadmiernego opóźniania się ze spełnianiem świadczeń pieniężnych.

Dla tematyki niniejszego artykułu szczególnie istotny pozostaje art. 10, regulujący rekompensatę za koszty odzyskiwania należności przez wierzyciela (koszty windykacji), potocznie nazywaną „rekompensatą 40 euro”. Jak wskazuje się w literaturze, jej celem jest przede wszystkim zniechęcenie dłużników do opóźnień w zapłacie oraz ograniczenie kosztów administracyjnych i wewnętrznych związanych z odzyskiwaniem należności.

Zgodnie z treścią tego przepisu wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust. 1, przysługuje od dłużnika, bez wezwania, rekompensata za koszty odzyskiwania należności, stanowiąca równowartość kwoty: 

  1. 40 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego nie przekracza 5000 złotych; 
  2. 70 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest wyższa niż 5000 złotych, ale niższa niż 50 000 złotych; 
  3. 100 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest równa lub wyższa od 50 000 złotych.

Równowartość kwoty rekompensaty ustala się przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne. 

Roszczenie o tę rekompensatę nie może być zbyte. 

Powyższe trzy stopnie rekompensaty zostały wprowadzone do porządku prawnego dopiero nowelizacją z dnia 19 lipca 2019 r. Wcześniej istniała w tym zakresie tylko jedna, stała kwota w wysokości równowartości w złotych 40 euro, stąd też uprawnienie to zwykło określać się, jak zostało już wspomniane powyżej, „rekompensatą 40 euro”.

Warunki uzyskania rekompensaty za koszty windykacji 

W odniesieniu do powyższego przepisu należy zwrócić uwagę na kilka istotnych kwestii. 

Po pierwsze, możliwość ubiegania się o rekompensatę przysługuje tylko w transakcjach handlowych pomiędzy dwoma przedsiębiorcami. Zarówno wierzyciel, jak i dłużnik muszą prowadzić tym samym własną działalność. 

Po drugie, uprawnienie do jednej z powyższych kwot przysługuje od transakcji handlowej. Przez transakcję handlową należy rozumieć umowę, której przedmiotem jest odpłatna dostawa towaru lub odpłatne świadczenie usługi, jeżeli strony, o których mowa w art. 2 ustawy, zawierają ją w związku z wykonywaną działalnością. 

Po trzecie, przesłanką, która uprawnia wierzyciela do domagania się rekompensaty, jest popadnięcie dłużnika w opóźnienie w zapłacie (przedawnienie faktury). Wierzyciel nabywa to roszczenie w dniu nabycia uprawnienia do odsetek (art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust. 1 ustawy). Staje się tym samym wymagalne bez potrzeby wzywania dłużnika do zapłaty i informowania go o tym fakcie. Wystarczy samo opóźnienie w zapłacie. 

Po czwarte, skorzystanie z uprawnienia, o którym mowa w art. 10, nie zostało uzależnione od faktycznego poniesienia przez wierzyciela kosztów związanych z działaniami windykacyjnymi. 

W miejscu tym warto powołać się na uchwałę SN z dnia 11 grudnia 2015 r. (III CZP 94/15, OSNC 2017/1, poz. 5), w której podkreślono, że „Rekompensata za koszty odzyskiwania należności przewidziana w art. 10 ust. 1 przysługuje wierzycielowi bez konieczności wykazania, że koszty te zostały poniesione. […] Uprawnienie wierzyciela jest oderwane od spełnienia przez niego dodatkowych warunków poza tym, że spełnił on swoje świadczenie oraz nabył prawo do żądania odsetek. Jest to uprawnienie, które nie zależy od tego, czy wierzyciel poniósł w konkretnej sytuacji jakikolwiek uszczerbek związany ze spełnieniem przez dłużnika jego świadczenia z opóźnieniem. […] Podobnie jak konieczność zapłacenia odsetek za sam fakt opóźnienia, bez wykazywania szkody i bez wzywania dłużnika, obowiązek zapłaty takiej zryczałtowanej kwoty, ma skłonić dłużnika do regulowania jego należności w terminie”.

Ze stanowiskiem tym zgodził się także SN w wyroku z dnia 7 lipca 2017 r. (V CSK 660/16, LEX nr 2350004). 

Dochodzenie od dłużnika kwoty przewyższającej rekompensatę 

Na mocy art. 10 ust. 2 wierzycielowi, oprócz rekompensaty w wysokości równowartości 40 euro / 70 euro / 100 euro przysługuje również zwrot, w uzasadnionej wysokości, poniesionych kosztów odzyskiwania należności przewyższających tę kwotę. 

W tym jednak przypadku wierzyciel będzie zobligowany do tego, aby wykazać, że koszty te faktycznie poniósł, a także udowodnić ich zasadność. Za uzasadnioną wysokość uznaje się różnicę pomiędzy całkowitym kosztem poniesionym przez wierzyciela w związku z działaniami windykacyjnymi a kwotą rekompensaty, o której mowa w art. 10 ust. 1. 

Odsetki w transakcjach handlowych 

Uzyskanie prawa do rekompensaty za koszty odzyskiwania należności następuje od dnia nabycia przez wierzyciela uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 i art. 8 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. 

Jak wynika z treści tych przepisów, w transakcjach handlowych wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie, chyba że strony uzgodniły wyższe odsetki. Odsetki przysługują za okres od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego do dnia zapłaty, jeżeli są spełnione łącznie następujące warunki: 

  • wierzyciel spełnił swoje świadczenie oraz 
  • nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie.

Jeżeli natomiast strony transakcji handlowej nie ustaliły w umowie terminu zapłaty, odsetki ustawowe za opóźnienie przysługują bez wezwania po upływie 30 dni liczonych od dnia spełnienia przez niego świadczenia, do dnia zapłaty (art. 6 ust. 1). Mimo że art. 10 ust. 1 nie odwołuje się do treści art. 6 ust. 1 ustawy, a tylko do art. 7 ust. 1 i art. 8 ust. 1, to jednak literatura i orzecznictwo podkreślają, że nie można w tym przypadku ograniczać się wyłącznie do literalnego brzmienia tego przepisu. Oznacza to tym samym, że wierzycielowi nie powinno odmawiać się prawa do rekompensaty, nawet jeśli w umowie z dłużnikiem nie wskazano terminu zapłaty. 

Kiedy wniosek o przyznanie rekompensaty może zostać odrzucony? 

Nie w każdym przypadku interes wierzyciela zostanie zaspokojony. W niektórych sytuacjach dłużnik będzie mógł bowiem uchylić się od obowiązku zapłaty rekompensaty. Literatura i orzecznictwo (m.in. uchwała SN z dnia 11 grudnia 2015 r., III CZP 94/15) wskazują tu przede wszystkim na przypadek nadużycia przez wierzyciela swojego prawa podmiotowego (art. 5 Kodeksu cywilnego). 

Będzie mieć to miejsce w szczególności przy dochodzeniu roszczeń o wiele niższych niż sama rekompensata. Inną sytuacją, która może być przeszkodą w uzyskaniu rekompensaty przez wierzyciela, jest niewielki czas opóźnienia w spełnieniu świadczenia przez dłużnika (m.in. wyrok SO w Koszalinie z dnia 17 lutego 2015 r., VI Ga 8/15, LEX nr 1833828).  

Dochodzenie należności w transporcie z kancelarią LEGALTRANS

Napotkanie na swojej drodze nierzetelnego kontrahenta może przytrafić się każdemu podmiotowi w branży transportowej. Najważniejsze pozostaje w takiej sytuacji niezwłoczne podjęcie odpowiednich, stanowczych działań, które wymuszą na dłużniku spełnienie świadczenia. 

Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy mają jednak umiejętności i wiedzę dotyczącą tego, jak skutecznie windykować należności. Tych z Państwa, którzy nie chcą samodzielnie dochodzić swoich roszczeń, zapraszamy dlatego do skorzystania z pomocy ekspertów – naszej kancelarii LEGALTRANS, działającej na rzecz polskich firm transportowych. 

Powrót do listy aktualności

Facebook